Maksymilian Kolbe jest na tyle rozpoznawalną postacią, że… niejednokrotnie słyszał o nim Dagmar, który mieszka nieopodal Oświęcimia. Kiedyś do jego rąk trafiła przedwojenna fotografia świętego. I choć sam jest niewierzący, postanowił wyruszyć w drogę z fotografią o. Kolbe, by odkryć, dlaczego ten święty pojawił się w jego życiu. Ale czy to odkryje?